Remonty na trasach: usprawnienia i utrudnienia
Obecnie kolej realizuje szereg ważnych projektów modernizacyjnych, które mają na celu poprawę infrastruktury i zwiększenie przepustowości. Na przykład, trwają intensywne prace na odcinku Lębork-Słupsk, gdzie budowany jest drugi tor, co ma na celu usprawnienie ruchu pociągów w tej części Pomorza. Projekt ten ma szczególne znaczenie dla kolei aglomeracyjnej obsługującej Trójmiasto. Równocześnie, podjęto decyzję o pilnych remontach na szlaku Białogard-Szczecinek, co powoduje zakłócenia na trasie Kołobrzeg-Piła Główna oraz w dalszej części, do Poznania. Ten odcinek przez lata był zaniedbywany. Po zakończeniu prac, pociągi na tym odcinku będą mogły jeździć z prędkością do 120 km/h, co znacznie skróci czas podróży.
Jednak pomimo tych działań, nadal istnieją poważne utrudnienia. Jednym z nich jest brak pociągów Pendolino na trasie Kołobrzeg-Kraków Główny, co oznacza utratę ważnych połączeń do Gdańska, Warszawy oraz Krakowa. Ponadto, wprowadzono zastępczą komunikację autobusową oraz wydłużono czas przejazdu między niektórymi stacjami. Dla wielu podróżnych, zwłaszcza studentów, te zmiany są szczególnie uciążliwe.
Studenckie wyzwania: problemy z połączeniami z Kołobrzegu do Trójmiasta
Rodzice studentów regularnie zgłaszają problemy związane z dojazdem ich dzieci na uczelnie. Z Kołobrzegu do Gdańska kursują jedynie dwa bezpośrednie pociągi dziennie: pierwszy o 8:53, drugi o 19:30. Choć istnieje możliwość skorzystania z pociągów jadących z Koszalina, ich rozkłady nie są ze sobą zgrane, co oznacza, że podróżni często muszą długo czekać na przesiadki, a w przypadku opóźnień, połączenia te stają się wręcz niemożliwe do zrealizowania.
Przykładowo, pociąg z Koszalina o 8:21 jest skorelowany z połączeniem z Kołobrzegu o 7:34, jednak daje jedynie 5 minut na przesiadkę. W przypadku opóźnienia, pasażerowie są zmuszeni do czekania na kolejny pociąg. Podobnie wygląda sytuacja z połączeniem o 12:25 z Koszalina, które wymaga wcześniejszego dojazdu do tego miasta z Kołobrzegu.
W efekcie, wielu studentów zmuszonych jest do korzystania z samochodów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami, lub z pomocy rodziców, którzy dowożą ich na uczelnie. Problem ten nasila się szczególnie w weekendy oraz w dni wolne, kiedy studenci wracają na studia, a dostępność połączeń kolejowych jest ograniczona.
Potrzeba lepszego planowania
Patrząc na całość problemu, wyłania się potrzeba lepszego planowania rozkładów jazdy, zwłaszcza w kontekście połączeń pomiędzy Kołobrzegiem a Koszalinem. Kołobrzeg, jako ważne miasto turystyczne i węzeł komunikacyjny, nie może być pozbawione odpowiednich połączeń kolejowych poza sezonem letnim. Obecna sytuacja, w której pasażerowie muszą dokonywać kilku przesiadek, aby dotrzeć do większych miast, takich jak Gdańsk, jest nieakceptowalna w dzisiejszych czasach.
Dziennikarze oraz pasażerowie regularnie zgłaszają problemy związane z funkcjonowaniem kolei, jednak zmiany w spółkach kolejowych, zarówno tych państwowych, jak i samorządowych, zachodzą zbyt wolno. Potrzeby pasażerów, zwłaszcza studentów i osób podróżujących na co dzień, muszą być brane pod uwagę w procesie planowania, aby podróż koleją była nie tylko szybsza, ale także wygodniejsza i bardziej dostępna.
źródło: Miasto Kołobrzeg