Prace zgodnie z planem?
Ostatnie doniesienia w lokalnych mediach oraz komentarze radnych z Klubu Prawo i Sprawiedliwość sugerują, że projekt przebiega niezgodnie z ustalonym planem. Radni, którzy w ostatni wtorek udali się na inspekcję, nie mieli możliwości wejścia na plac budowy, ale z zewnątrz mogli obserwować postęp prac. Jak zauważył radny Adrian Tomicki, mimo iż prace postępują, teren stadionu nadal jest rozkopany. Ta informacja może budzić niepokój, zwłaszcza wśród kibiców Kotwicy Kołobrzeg, którzy oczekują na nadchodzące spotkania ligowe.
Z drugiej strony, Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta miasta, zapewnia, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. Według jego informacji, wykonawca ma jeszcze miesiąc na zakończenie prac, ponieważ całość projektu miała obejmować 45 dni roboczych.
Techniczne aspekty inwestycji
Nadzór nad inwestycją sprawuje Tomasz Tamborski, który podkreśla zaawansowanie prac. Aktualne prace koncentrują się na przygotowaniu podłoża pod nową murawę i są uzależnione od warunków pogodowych. Obfite opady deszczu w czerwcu znacząco wpłynęły na tempo prac, co może tłumaczyć część opóźnień.
Dynamika prac na Stadionie im. Sebastiana Karpiniuka w Kołobrzegu jest kluczowa zarówno dla kibiców, jak i samej drużyny Kotwica Kołobrzeg. Pomimo różnych opinii na temat postępu prac, zarówno władze miasta, jak i wykonawca projektu zapewniają, że harmonogram zostanie dotrzymany. Kolejne tygodnie pokażą, czy te optymistyczne zapewnienia przełożą się na rzeczywiste tempo prac i czy pierwszy domowy mecz Kotwicy na nowo ułożonej murawie odbędzie się bez przeszkód.
źródło: Miasto Kołobrzeg